Remonty w koronie

Jak podają banki* nasze wydatki na materiały budowlane i remontowe podczas epidemii wzrosły średnio o 20 proc. Nie ma się co dziwić. Spędzając tyle czasu w domach, część z nas zdała sobie sprawę z tego, że nie ma odpowiedniego miejsca do pracy albo nie najlepiej czuje się we własnych czterech kątach**. Stąd wzmożony ruch w marketach budowlanych i zainteresowanie fachowcami, którzy pomogą w remoncie. Do statystyk przyłączyli się również inwestorzy – według badania Otodom co czwarty sprzedający lub planujący wynająć nieruchomość postanowił wykorzystać ten czas na drobne prace budowlane.

Family repairs. Couple at home. Woman in a pink blouse

Wielu rodaków postanowiło czas samoizolacji wykorzystać na odświeżenie mieszkania bądź całkowity remont wnętrz. I choć sytuacja finansowa statystycznego Kowalskiego stoi pod znakiem zapytania, nie szczędzimy grosza na mieszkaniowe usprawnienia. Agnieszka Wojtaszek, Product Manager Fixly, podczas Otodom.Live powiedziała, że średnio na remont przeznaczamy aż 19 tysięcy złotych, w tym 1/3 kwoty na robociznę. Aż 50% ankietowanych przyznało jednak, że na remont wydało znacznie więcej niż zakładali, a koszty ich przerosły. Może właśnie dlatego tak wielu z nas (72%) stara się wykonywać proste czynności, takie jak malowanie czy kładzenie tapet, samodzielnie.

Często zachęcam ludzi do majsterkowania, uwolnienia z siebie kreatywności i zmian w przestrzeni, w której żyją, bo to właśnie te jednostkowe, z pozoru niewielkie koszty wpływają na cenę w ostatecznym rozrachunku. Kiedy stajemy przed wyborem: taniej – drożej, co utożsamiać można z opcją: tymczasowo – na lata, rozsądek podpowiada nam, żeby jednak odrobinę dopłacić i mieć rozwiązanie, które sprawdzi się w dłużej perspektywie czasowej – dodał podczas spotkania Tomasz Pągowski, projektant, dyrektor kreatywny studia IMATHOME.

Co ciekawe, nie tylko osoby prywatne postawiły w tym czasie na remonty. Jak wynika z danych przytoczonych podczas Otodom.Live, będącego cyklem spotkań z ekspertami, omawiającymi kondycję branży nieruchomości i nie tylko w dobie pandemii, inwestorzy również wykorzystali okazję i dostępność fachowców:

– W czasie pandemii przeprowadziliśmy ankietę wśród osób zainteresowanych sprzedażą lub wystawieniem nieruchomości na wynajem, okazało się, że 23% sprzedających i 27% planujących wynająć nieruchomość postanowiło wykorzystać ten czas na remont mieszkania. To była niezła taktyka, bo oczywistym jest, że pachnące świeżą farbą mieszkanie łatwiej znajdzie zainteresowanych, którzy w dodatku będą skłonni wyłożyć na nie nieco większą kwotę – podsumowuje Jarosław Krawczyk z Otodom.

________

Program #ZdalnyAgent skierowany jest do pośredników i deweloperów, natomiast cykl Otodom.Live do klientów końcowych, czyli nabywców i wynajmujących. Live’y poruszają kwestie związane z rynkiem nieruchomości w dobie pandemii i nie tylko. Od marca do początku czerwca przeprowadzono blisko 30 spotkań z udziałem ekspertów w branży. Wszystkie transmitowane są na Facebooku – w każdy wtorek o godz. 10:00 na stronie Otodom, a w każdy czwartek o 10:00 na zamkniętej grupie Akademia Rozwoju Agenta, dedykowanej pośrednikom, z tematyką bardziej dostosowaną do ich potrzeb.

* wg. danych analityków banku Credit Agricole

** raport VOX “Życie Polaków podczas izolacji” [https://www.vox.pl/artykul-raport-zycie-polakow-podczas-izolacji]

***

Otodom to najpopularniejszy serwis nieruchomości w Polsce. Umożliwia swoim użytkownikom wyszukanie, przeglądanie i zamieszczanie ogłoszeń sprzedaży i wynajmu nieruchomości: w szczególności mieszkań, domów, inwestycji deweloperskich, biur czy lokali. Każdego dnia z serwisu Otodom korzysta średnio ponad 320 tys. osób, a 50 procent użytkowników robi to korzystając z mobilnej strony lub aplikacji. Codziennie pojawia się w nim średnio 6 tysięcy nowych ofert. W listopadzie  2019 serwis odwiedziło ponad 2,9 mln realnych użytkowników. Daje to Otodom pierwsze miejsce wśród serwisów specjalizujących się w ogłoszeniach nieruchomości. Dane te potwierdza niezależny audyt Gemius/PBI.