Zmieniające się potrzeby społeczne powodują, że coraz większą rolę odgrywają osiedla, które oprócz miejsca do życia, zapewniają mieszkańcom także przestrzeń do budowania relacji. Jak w praktyce wygląda tworzenie przyjaznych społeczności sąsiedzkich? Resi4Rent, najdłużej działający w Polsce komercyjny operator mieszkań w abonamencie, podsumowuje swoje działania i inicjatywy w tym kierunku.
Coraz częściej pracujemy zdalnie, przeprowadzamy się, później zakładamy rodziny, wiele osób wybiera życie w pojedynkę, co daje wolność, ale ma także swoją cenę. Relacje społeczne i poczucie wspólnoty stają się coraz bardziej kruche. Żyjąc w większych miastach i z łatwym dostępem do technologii komunikacyjnych paradoksalnie coraz więcej osób doświadcza samotności. Zjawisko to potwierdzają najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Według nich aż 68 proc. dorosłych Polaków odczuwa samotność, a co druga osoba zmaga się z jej przewlekłą formą (najsilniej doświadcza jej pokolenie dorosłych w wieku 18–35 lat oraz seniorzy powyżej 75 roku życia). Kolejnym ważnym czynnikiem kształtującym relacje społeczne jest rosnąca różnorodność kulturowa i narodowa społeczeństwa. Napływ migrantów i globalizacja rynku pracy przynoszą Polsce nie tylko nowe perspektywy, ale także wyzwania związane z adaptacją i tworzeniem inkluzywnych wspólnot.
Na tym tle coraz większego znaczenia nabiera budowanie społeczności lokalnych oraz projektowanie przestrzeni i infrastruktury sprzyjających integracji. Nowe potrzeby mieszkańców miast napędzają dynamiczny rozwój sektora living – od osiedli stworzonych dla studentów, młodych profesjonalistów aż po osiedla senioralne, w których dążenie do własności ustępuje elastyczności, potrzebie życia we wspólnocie oraz budowania relacji.
– Od kilku lat obserwujemy, że klienci na nowo definiują swoje potrzeby mieszkaniowe, przesuwając akcent z wartości materialnej, czyli przysłowiowego dachu nad głową, na wolność wyboru i doświadczenia wspólnotowe. Rola nas jako deweloperów i operatorów tym samym się zmienia. Naszym celem od początku było nie tylko dostarczenie na rynek 10000 lokali, ale także stworzenie nowej na rynku jakości usług wokół społecznych potrzeb zadomowienia się, poznania sąsiadów i nawiązania relacji – mówi Sławomir Imianowski, prezes platformy mieszkań w abonamencie Resi4Rent.
Na wspólnotę składają się przede wszystkim ludzie. Dlatego tak ważne są spotkania sąsiedzkie, codzienny kontakt z administratorem czy opiekunem klienta, możliwość porozumiewania się w języku angielskim, a także przyjazne przestrzenie, które zachęcają, aby spędzać czas razem. Dostrzegają to sami mieszkańcy – w 2025 r. już co piąty ankietowany lokator Resi4Rent jako jeden z powodów wyboru mieszkania w abonamencie wskazał właśnie troskę o budowanie społeczności i możliwość uczestniczenia w jej życiu*. To wyraźny sygnał, że potrzeba kontaktu z drugim człowiekiem, współdziałania i przynależności do wspólnoty powraca jako ważny aspekt nowoczesnego modelu życia.
Każde działanie ma znaczenie
Resi4Rent, najdłużej działający na rynku operator mieszkań w abonamencie, od początku kładzie nacisk na budowanie więzi sąsiedzkich. Do tej pory mieszkańcy wzięli udział w ponad 55 wydarzeniach – od warsztatów kulinarnych i ogrodniczych, przez zajęcia sportowe i artystyczne, po pikniki, koncerty czy spotkania ze specjalistami. W sumie zgromadziły one już ponad 4250 uczestników. Średnio każdego roku odbywa się kilkanaście takich inicjatyw, uzupełnianych konkursami i benefitami. To nie są jedynie dodatkowe atrakcje. Ich celem jest tworzenie okazji do spotkań, wzmacnianie poczucia wspólnoty i pokazanie, że w dużym mieście nadal można żyć w bliskim kontakcie z innymi ludźmi.
– Wiemy, że zmienia się natura relacji międzyludzkich. Dla wielu ludzi, szczególnie w młodszym pokoleniu, relacje z przyjaciółmi, sąsiadami czy współmieszkańcami stają się równie ważne jak więzi rodzinne. Dlatego organizując aktywności dla mieszkańców czy angażując się wspólnie w różne akcje, nie myślimy o statystykach, ale o tym, że dzięki naszej pracy ktoś poznał kogoś nowego, ktoś inny poczuł się częścią grupy, a jeszcze inne osoby odnalazły swoje miejsce w nowym mieście czy kraju. Zaangażowanie klientów pokazuje, jak bardzo zależy im na wyrażeniu siebie i podzieleniu się z innymi swoją historią. Takie inicjatywy pomagają przełamać pierwsze lody, a z czasem sprawiają, że anonimowi sąsiedzi stają się znajomymi, a znajomi zmieniają się w przyjaciół. To właśnie wtedy nasze osiedla zaczynają naprawdę żyć – mówi Paulina Dominiak-Bienias, tenant relations manager w Resi4Rent.
Resi4Rent aktywnie współpracuje z organizacjami społecznymi i fundacjami, m.in. Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, Fundacją DKMS, Fundacją Rysy, organizującą szkolenia z pierwszej pomocy dla czworonogów pod hasłem #cisnęklatępodajłapę, Stowarzyszeniem Bezdomne Serduszka czy Pomorską Fundacją Bracia Mniejsi. Firma wspiera zbiórki charytatywne, włącza się w akcje społeczne związane z troską o zdrowie, prawa człowieka i przyjazny środowisku styl życia. Wśród tematów podjętych wspólnie z mieszkańcami znalazły się m.in. profilaktyka raka piersi, pierwsza pomoc, Międzynarodowy Dzień Tolerancji, Międzynarodowy Dzień Kobiet, Kampania Przeciwko Homofobii i Światowy Dzień Ziemi. Wiele cyklicznych inicjatyw Resi4Rent wpisało się już w życie lokalnych społeczności. To spacery z lokalnymi przewodnikami, spotkania z psim behawiorystą i doroczne zimowe zbiórki na rzecz schronisk dla zwierząt, a także parapetówki, czyli wspólne spotkania, dzięki którym sąsiedzi przestają być dla siebie anonimowi.
Infrastruktura społeczna
Współczesne potrzeby mieszkaniowe obejmują już nie tylko sam lokal, ale także dostęp do przestrzeni integracyjnych, dzięki którym osiedla nabierają większego, społecznego wymiaru. W projektach Resi4Rent pojawiają się miejsca, które sprzyjają spotkaniom i wspólnemu spędzaniu czasu: przestrzenie coworkingowe, tarasy rekreacyjne, strefy relaksu czy sąsiedzkie ogródki ziołowe. Ważnym elementem są także wspólne co-sharing’owe biblioteczki, rowerownie ze sprzętem do samodzielnego serwisowania, sale multimedialne czy place zabaw. W wielu budynkach zadbano też o wyjątkowy charakter dzięki sztuce i zieleni – od botanicznego muralu we Wrocławiu, przez ogrody wertykalne w Krakowie i we Wrocławiu, po mozaiki i malowidła sgraffito w warszawskich projektach.
– Przez lata wypracowaliśmy rozwiązania, dzięki którym mieszkanie w abonamencie to po prostu dobry sposób na życie, w atmosferze wzajemnego szacunku. To trwała wartość, która jest naszym znakiem rozpoznawczym i ma największe znaczenie dla mieszkańców. To podejście sprawiło, że zaufało nam już ponad 25 tysięcy osób – podsumowuje S. Imianowski.
*Ankieta została przeprowadzona w czerwcu 2025 r. wśród mieszkańców osiedli Resi4Rent w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Łodzi i Gdańsku, N= 902.