Kondycja polskiego rynku budowlanego z perspektywy nadzoru inwestorskiego

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa miesiąc. Nikt nie ma wątpliwości, że wojna oraz sankcje wymierzone Rosji mają globalne skutki. Rynek i tak był osłabiony pandemią, ale inwestycje w Polsce są nadal realizowane – mimo trudności w postaci rosnących cen energii, surowców, materiałów i paliw. Zapytaliśmy ekspertów firmy konsultingowej o zdanie na temat kondycji rynku budowlanego w Polsce i prognozy. 

Sytuacja polskiego rynku budowlanego oczami nadzoru inwestorskiego

Eksperci SAFEGE S.A.S Oddział w Polsce zgodnie zauważają, że inwestycje nie zostały wstrzymane:

„Inwestycje nie są wstrzymane, aczkolwiek widzimy wahania ze strony niektórych partnerów. Na przykład w inwestycji zlokalizowanej w pobliżu granicy z Ukrainą w trakcie procedury na wyłonienie wykonawcy robót niektórzy oferenci poprosili o przesunięcie terminu wyłonienia wykonawcy do czasu wyjaśnienia sytuacji.” – komentuje Witold Majewski, Dyrektor Regionu Południowego i Wschodniego w SUEZ Consulting Polska.

Najważniejszą i kluczową zmianą dla naszego budownictwa są problemy w dostawach materiałów – przede wszystkim z hut, tj. stali zbrojeniowej, profili konstrukcyjnych, blach oraz szyn, a także kruszyw pozyskiwanych m.in. z ukraińskich kopalni. W konsekwencji nastąpiły znaczące wzrosty cen i przesunięcia w zamówieniach u dostawców. Potwierdza to Robert Wojciechowski, Dyrektor Regionu Zachodniego SAFEGE, który przyznaje, że ceny stali rosną bardzo gwałtownie. W ubiegłym roku import stali z Rosji do Polski wyniósł 1,36 mln ton, zaś z Ukrainy – 1,37 mln ton.  Rosja jest też największym dostawcą rudy żelaza do Europy Środkowo-Wschodniej.

Wykonawcy muszą również czekać dłużej na inne materiały budowlane, co powoduje opóźnienia, które zaś zwiększają koszty inwestycji. Rynek nie otrząsnął się jeszcze po szoku cenowym spowodowanym przez pandemię COVID-19, a wojna w Ukrainie pogłębiła ten kryzys. 

Rosnąca cena paliw oraz kursy walut determinują w tej chwili praktycznie każdy koszt na budowie

Znaczący wpływ na rynek mają ceny paliw. Na podstawie obecnych cenników do kosztorysowania widać wynikający z tego wzrost cen robót o około kilka procent. Wiele zależy również od sytuacji na rynku walut, ponieważ materiały i urządzenia specjalistyczne, np. urządzenia SRK, są dostarczane przez zagranicznych producentów, którzy rozliczają się w Euro, a im wyższy jego kurs, tym większy koszt zakupu.

Co z siłą roboczą?

Jak wynika z raportu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa „Atak Rosji na Ukrainę. Negatywne scenariusze dla polskiego sektora budownictwa” z marca br. autorstwa dr Damiana Kaźmierczaka, Ukraińcy stanowią ok. 80% zagranicznych pracowników na budowach w Polsce. Zatem czy możemy spodziewać się braków kadrowych? Zdecydowanie tak, co widać obecnie. W. Majewski potwierdza – „nasi partnerzy notują problemy z siłą roboczą. Sprawa dotyczy głównie inwestycji na wschodzie Polski”. Sprawdzamy, jak jest w innych regionach; w Regionie Centralnym SAFEGE Polska nie otrzymuje sygnałów o problemach kadrowych; większość pracowników fizycznych z Ukrainy kontynuuje swoje prace na budowie. Jednak w Regionie Zachodnim, jak informuje ponownie Dyrektor R. Wojciechowski widać już pierwsze problemy – „Firmy wykonawcze zanotowały duży odpływ pracowników.”

Nasi rozmówcy są ostrożni w kwestii prognozy długofalowej dla rynku. Zgodnie stwierdzają, że jest za wcześnie, a sytuacja zbyt dynamiczna. Jednocześnie zaznaczają, że w przypadku kontynuacji wojny za wschodnią granicą kondycja rynku może zdecydowanie się obniżyć. Najbliższy kwartał wykaże opóźnienia i koszty wywołane rosyjską inwazją w Ukrainie. 

„Eksperci SAFEGE S.A.S Oddział w Polsce bardzo uważnie przyglądają się sytuacji za wschodnią granicą oraz jej konsekwencjom dla polskiego rynku inżynierii i budownictwa. 24 lutego obudziliśmy się̨ w innej rzeczywistości w wyniku rosyjskiej napaści na niepodległą Ukrainę̨. Wyrażamy głęboki sprzeciw wobec tej wojny i zdecydowanie potępiamy wszelkie działania wojenne Rosji. Nie bez znaczenia jest kondycja psychiczna pracowników i należne im wsparcie. Branża nie powinna o tym zapominać. Czynnik stresowy, ryzyka i niepewność są wysokie jak nigdy wcześniej.” – podsumowuje Kamila Kurowska-Gawryś, CEO SAFEGE S.A.S Oddział w Polsce

– – – 

Nota dla Redakcji: 

Firma SAFEGE S.A.S. Oddział w Polsce (SUEZ Consulting Polska) istnieje w Polsce od ponad 30 lat i należy do francuskiej Grupy SUEZ. Zapewnia kompleksowe prowadzenie każdej inwestycji działając aktywnie poprzez konsulting strategiczny i inżynieryjny w sektorze ochrony środowiska, transportu oraz gospodarki komunalnej, budownictwa i przemysłu. SAFEGE Polska wspiera także samorządy lokalne i przedsiębiorstwa przemysłowe w procesie transformacji ekologicznej i energetycznej, jak również w procesie adaptacji do zmian klimatycznych.

SAFEGE Polska to własne biuro projektowe oraz 32 biura w Polsce i 200 stałych pracowników oraz kilkuset współpracowników – specjalistów w każdej dziedzinie inżynierii. Firma współpracuje z instytucjami publicznymi, klientami komercyjnymi, przemysłowymi, przedsiębiorcami i władzami lokalnymi.