W 1 półroczu 2025 r. produkcja sprzedana przemysłu była o 1,4% wyższa niż w analogicznym okresie ub. Roku, również wydajność pracy w przemyśle, mierzona produkcją sprzedaną na jednego zatrudnionego, w 1 półroczu br. była o 2,3% wyższa niż przed rokiem. W ślad za tym w polskim przemyśle będą rosły również inwestycje.
Pochodną wzrostu produkcji są zamówienia na nowe maszyny i urządzenia, decyzje o ich modernizacji lub dozbrojeniu linii produkcyjnych. Oczywiście specyfika każdej branży jest inna – raportowany przez NBP poziom wykorzystania mocy produkcyjnych w IV kwartale 2024 r. wyniósł 82%. Najwyższy pozostaje w budownictwie, dynamicznie rośnie także w sektorze transportowym. Pozytywnym sygnałem jest zwiększający się stopień wykorzystania zdolności produkcyjnych w przemyśle. Jest on najwyższy od blisko 2 lat.
– Przedsiębiorcy dokładnie analizują sytuację i przygotowują się, żeby móc elastycznie reagować na sygnały płynące z rynku. Jednym ze sposobów są inwestycje we wzrost produktywności i mocy wytwórczych – podkreśla Daniela Korthals, dyrektor Centrum Obsługi Przedsiębiorców w Gdańsku, Agencja Rozwoju Przemysłu S.A.
Jak zauważają media branżowe, w ramach krajowego przemysłu maszynowego działa wiele firm, które nadal stosują tradycyjne techniki wytwórcze i w niewystarczający sposób wykorzystują potencjał związany z cyfryzacją, automatyzacją czy robotyzacją.
Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego nasz kraj pod względem liczby robotów przypadających na 10 tys. pracowników odstaje nie tylko od krajów Europy Zachodniej, ale również od krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Należy zauważyć, że poziom robotyzacji w przemyśle w Polsce wynosi zaledwie 61 robotów wobec 117 na Węgrzech czy 180 w Czechach. – Potrzebne są konkretne decyzje i inwestycje biznesu w efektywność procesów produkcyjnych – podkreśla Daniela Korthals. ARP oferuje konkretne instrumenty finansowe, które pozwolą je sfinansować. W grę wchodzi m.in. budowa nowoczesnych zakładów produkcyjnych, zakup zaawansowanych linii technologicznych, modernizacja parku maszynowego czy wdrażanie nowych rozwiązań technologicznych. Oczywiście także tych związanych z rozwiązaniami bazującymi na sztucznej inteligencji – podkreśla Daniela Korthals z ARP S.A.
Tu warto dodać, że z AI korzysta zaledwie 15% polskich przedsiębiorstw, a kolejne 13% planuje jej wdrożenie. To wciąż za mało, jeśli myślimy o utrzymaniu konkurencyjności krajowej gospodarki.
Rosnące ożywienie inwestycyjne, co potwierdzają ostatnie wyniki komponentu inwestycyjnego Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK), którego wysokość pierwszy raz w historii przekroczyła neutralny poziom 100 pkt, czy wzrost wartości indeksu pokazującego skłonność do inwestowania w ramach nadania „Skaner MŚP 2Q2025” zrealizowanego dla firmy ubezpieczeniowej Warta to dobry sygnał w kontekście wyzwań, które stoją przed polskimi firmami. A jednym z nich jest dostęp do elastycznego finansowania. Odpowiedzią na te potrzeby może być oferowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. pożyczka inwestycyjna PSI, która cechuje się wydłużonym okresem finansowania oraz obniżoną marżą, czy Pożyczka Inwestycyjna z gwarancją InvestEU, która zabezpiecza aż do 80% wartości finansowania, co zdecydowanie ułatwia dostęp do finansowania. Istotną informację jest fakt, że koszt gwarancji pokrywa ARP S.A.
– Jesteśmy instytucją powołaną do wspierania polskiej przedsiębiorczości na zasadach jak najbardziej elastycznych i w oparciu o wszechstronną analizę potrzeb, kondycji i oczekiwań – podkreśla Daniela Korthals z ARP S.A.
Polscy przedsiębiorcy mają pełną świadomością, że bez inwestycji w nowoczesne technologiczne rozwiązania trudno będzie utrzymać konkurencyjność. Jednocześnie rosnące zamówienia, wyższe wykorzystanie mocy produkcyjnych powodują gotowość do sięgania po technologie, jak robotyzacja czy AI. Pojawiająca się dynamika wzrostu pokazuje, że firmy coraz odważniej patrzą w przyszłość. A tam, gdzie pojawia się decyzja o rozwoju, powinno być też dostępne wsparcie – m.in. takie, jakie dziś oferuje ARP.